Zapiekanka z makaronem i brokułem

 Propozycja dla miłośników brokuła, delikatnych i aksamitnych smaków.

Składniki:
brokuł, 1 duża cebula, 2-3 ząbki czosnku, pierś z kurczaka, mały jogurt naturalny, 2 łyżki śmietany, zioła prowansalskie, oregano, gyros, pieprz, ser żołty, 250 g makaronu, np. Rurki.

Przygotowanie:
  1. Na wrzącą wodę wrzucamy makaron. Dodajemy łyżeczkę soli oraz dużą łyżkę oliwy. Makaron gotujemy al dente.
  2. Brokuł dzielimy na różyczki. Wrzucamy na wrzącą osoloną wodę oraz gotujemy do miękkości.
  3. Czosnek i cebulę obieramy. Na rozgrzaną patelnię z odrobiną oliwy wykładamy wycisnięty czosnek oraz posiekaną drobno cebulę. Kiedy składniki będą miały kolor złoty dodajemy pokrojoną pierś z kurczaka opruszoną przyprawą gyros.Smażymy dopóki mięso nie będzie surowe.
  4. Do podsmażonych warzyw i mięsa dodajemy brokuł oraz mały jogurt naturalny oraz dwie łyżki śmietany. Doprawiamy ziołami oraz pieprzem. Aby sos był bardziej smaczny, możemy także roztopić kostkę rosołową w połowie szklanki wody oraz dodać do pozostałych składników.
  5. Włączamy piekarnik. Rozgrzewamy go do temperatury ok 200*.
  6. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem lub oliwą. Wykładamy makaron, sos, następnie starty ser żółty, układamy kolejną warstwę makaronu i reszty składników. Na koniec posypujemy obficie serem.
  7. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 15-20 minut.

Danie to możemy przygotować także jako "zwykły'' makaron z sosem brokułowym. Wszystko zależy ile mamy czasu i chęci;-)

Smacznego!!:)


Komentarze

  1. ja nie dość, że jestem wielbicielką brokuła to jeszcze od dziecka kocham makaron. jestem więc zobowiązana do spróbowania Twojej zapiekanki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Robię dość podobną zapiekankę, dodaję jeszcze odrobinę szynki, ale w wersji bezmięsnej też jest pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. z szynką też napewno musi być pyszna:) a ja podobnie uwielbiam brokuły no i makarony...:) można jeść i jeść i jeść.....:)

    OdpowiedzUsuń
  4. można ser żółty zamienić na mozzarellę? :))

    OdpowiedzUsuń
  5. naturalnie:) myślę, że mozzarella dodaa jeszcze delikatności:) mmm:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz